Co oczyszcza organizm?



Oczyszczające głodówki oraz dietetyczny detoks w ostatnich latach biją rekordy popularności. W takiej modzie mało kto zadaje sobie pytanie, czy są bezpieczne czy też skuteczne i w ogóle czy takie metody mają jakiś sens. Lekarze i dietetycy są podzieleni w tej kwestii, jednak bardzo często pojawia się opinia, że detoksykacyjne działanie wątroby oraz nerek są wystarczające i nie musimy dodatkowo wprowadzać żadnych metod. Najlepsze co możemy zrobić dla naszego ciała to postawić na zdrowe odżywianie.

Skąd się biorą toksyny w organizmie?

Nie jesteśmy w żaden sposób wyeliminować ani uniknąć toksyn, ponieważ są one wszędzie. Nie tylko wdychamy je z powietrzem ale w dużej mierze dostarczamy je sami wraz z pożywieniem. A dokładnie w postaci sztucznych barwników, ulepszaczy smaku czy pestycydów znajdujących się w owocach i warzywach. Zazwyczaj organizm nasz daje radę aby się samemu oczyścić, jednak czasem dostarczamy ich zbyt wiele a wtedy trzeba delikatnie mu pomóc aby w jak najkrócej toksyny znajdowały się w naszym organizmie.

Co oczyszcza organizm? – dobre produkty w diecie

Aby nie doprowadzać organizmu do złego stanu warto aby w codziennej diecie co jakiś czas pojawiały się produkty wspomagające oczyszczanie. To rozwiązanie jest o wiele lepsze dla naszego organizmu. Tak więc produkty które mistrzowsko radzą sobie z toksynami to:

  • cytryna – ułatwia rozpuszczanie kamieni żółciowych oraz wspomaga pracę wątroby i jednocześnie oczyszcza ją. Działa na organizm zasadowo, sprawia to polepszenia procesu detoksykacji. Warto dodawać ją do wody i pić codziennie, a jeszcze lepiej sprawdzi się pita na czczo – pobudza wtedy jelita do większej pracy,
  • woda – jest jednym z wiodących produktów działających oczyszczająco. Filtruje nerki oraz usuwa produkty przemiany materii i toksyn. Żaden z organów w organizmie nie obejdzie się bez wody. Dlatego konieczne jest wypijanie jej co najmniej dwa litry dziennie również z dodatkami poprawiającymi jej smak oraz w postaci herbaty zielonej czy owocowej,
  • żurawina – tak samo dobrze działa świeży owoc oraz sok, ma właściwości antybakteryjne na układ moczowy. Dodatkowo działa moczopędnie – dzięki temu przyspiesza detoksykację. A zawarty w niej błonnik poprawia perystaltykę jelit oraz dużo przeciwutleniaczy a dzięki temu niszą wolne rodniki zapobiegając wielu chorobą,
  • jabłka – zawarte w nich kwasy organiczne pozwalają neutralizować toksyny – wiąże części toksycznych metali oraz biorą czynny udział w utrzymaniu równowagi kwasowo -zasadowej krwi.  Zawarte w nim pektyny i błonnika rozpuszczalnego w wodzie sprawi, że nie będziemy odczuwać głodu,
  • zioła – wspomagają detoks organizmu. Spożywane najczęściej jako napary. Działanie moczopędne wykazuje brzoza oraz skrzyp polny, natomiast morszczyn poprawia przemianę materii, bratek – czyli fiołek trójbarwny reguluje metabolizm, siemię lniane dba o przewód pokarmowy. Można pić każde zioło oddzielnie jednak najlepiej spożywać go w mieszankach takich jak Fibra Vitale,
  • kapusta – jeszcze lepsze działanie ma jeśli jest ukiszona. Zawiera witaminy i minerały oraz siarkę, która polepsza pracę wątroby i sprzyja oczyszczaniu organizmu, jak i wiele przeciwutleniaczy. A dzięki błonnikowi pobudza do lepszej pracy jelita. Wypijanie soku z kiszonej kapusty zniweczy problem z zaparciami,
  • buraki – działają zarówno oczyszczająco jak i odkwaszająco. Zawarty w nich barwnik – betaninę tylko usprawnia prace wątroby ale również ma właściwości oksydacyjne. Buraki są również dobry źródłem błonnika, zmusza on do lepszej pracy jelita oraz oczyszcza je ze złogów. Dodatkowo buraki regulują poziomu cukrów i cholesterolu we krwi.

Lista produktów pomagających oczyścić organizm jest o wiele dłuższa. Produkty wymienione wyżej są bardzo łatwo dostępne oraz nie kosztują majątku. Bardzo łatwo wprowadzić je do diety i spożywać regularnie. Dzięki tak prostym zabiegom poprawisz kondycję swojego organizmu oraz swoje samopoczucie. jednak najważniejszą kwestią jest, że mogą spożywać je wszyscy osoby starsze i dzieci oraz kobiety karmiące czy w ciąży, gdyż ich działanie nie jest gwałtowne.

10 komentarzy do “Co oczyszcza organizm?”

  1. Celina pisze:

    O kiszonej kapuście, kiszonych ogórkach wiedziały już nasze babcie. To naprawdę dobre produkty, aby pozbyć się złogów w jelitach.
    🙂

  2. Kori pisze:

    To cudowne, że wystarczy jeść w większej ilości warzywa i owoce aby oczyścić swój organizm, nie wiedziałam, że to takie łatwe ;D

    1. Agnieszka pisze:

      Niby łatwe tylko musisz do tego zrezygnować z niezdrowego jedzenia i z alkoholu. Na szczęście są to produkty, któe jemy zazwyczaj na co dzień, więc nie powinno być problemu ze zmianą diety 😉

  3. czuczu pisze:

    Nigdy nie byłam za głodówkami. Nie wytrzymałabym, zresztą organizm nie oczyści się z toksyn w ciągu kilku dni. Wolę przejść detoks powoli, prowadząc zrównoważoną dietę. Moim zdaniem jest to o wiele lepszy sposób niż jakieś głodówki, które wypłukują z witamin i minerałów

    1. Ulencja pisze:

      a to ciekawe co mówisz, masz rację nigdy nie patrzyłam w ten sposób na głodówki. Też wprowadzę te produkty na stałe do mojej diety, może coś się zmieni, bo czuję, że nie wszystko trawi się tak jak powinno…

  4. szyszka pisze:

    A to polecam Ci zioła FibraVitale jeśli masz problem z trawieniem! Zawierają błonnik, bo w składzie jest tylko siemię lniane, babka płesznik i babka jajowata. Może nawet to aż, ale najprostsze składniki są najefektywniejsze. Też kiedyś miałam problemy z trawieniem, ale ziółka mi pomogły jak żadne inne no i świetna alternatywa dla leków, nie ma po co się truć 🙂

    1. Gos pisze:

      o błonnik jest bardzo ważny przy oczyszczaniu. polecam też jeść owsianki z cynamonem, bardzo szybko następuje poprawa

  5. schwarzik pisze:

    Ja robiłam dietę oczyszczającą z cytryn i jestem bardzo zadowolona z efektu. Trwała ona 7 dni i wcale nie była głodówką. Dla przykładu to jadłospis z dnia pierwszego: na śniadanie sok z selera z marchwi, jabłka i trochę soku z cytryny. Sałatka z gotowanego buraka, kwaszonego ogórka, cebuli i herbata miętowa. Obiad: zupa jarzynowa, bigos jarski, surówka z marchwi i jabłka. A na kolację: brukselka gotowana na parze, pomidory i cebulka, grejpfrut, napar z imbiru.

    1. Bogna pisze:

      Ja bym się zagłodziła, gdybym w ciągu dnia tyle zjadła 😛 Jeśli jem śniadanie po 6 rano i później jeszcze tylko obiad i kolację to bardzo mało 😛

  6. Patrycja pisze:

    Żurawina? No proszę, nie wiedziałam 😀 Wiem, że błonnik naturalny robi swoje 🙂 Sama staram się go jeść jak najwięcej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *